terytorium? Kto go tam zaprosił? Pojechał w goście? Bronił tam naszych granic? Jak to jest, ojcze, naprawdę? Gdy ktoś napadnie nas w naszym domu i dostanie kulę w łeb, to co? Postawimy mu pomnik? Napiszemy, że bohater?
Mirosław Prandota
Czasami myślę, że wolałabym się bać niż nudzić. Kiedy się boisz, przynajmniej wiesz, że żyjesz. Energia tak szybko płynie przez ciało, że wylewa się na wierzch jako pot. Twoje serce - serce, które ją pompuje - huczy w piersi jak stary wiatrak w burzliwą noc. Na nic więcej nie ma miejsca. Zapominasz o zmęczeniu, zimnie i głodzie. Zapominasz o poobijanym kolanie i bolącym zębie. Zapominasz o przeszłości i o tym, że istnieje coś takiego jak przyszłość.
John Marsden
Obcy, kiedyś żył na wyspie:
- Granica między dobrem i złem, wcześniej nieprzekraczalna, zostaje przekroczona. Przeobraża się ludzka natura. Człowiek odkrywa w sobie ciemną stronę. Zmiany zachodzą szybko. Niespodziewanie szybko. Zapominasz, że na innej ziemi kłaniałeś się kobietom. Obserwujesz nową rzeczywistość w zadziwieniu, w bierności. Przechodzisz w stan porównywalny z depresją. Wydaje ci się, że jesteś bezradny, że możesz to jedynie zaakceptować. Jest wspólnota, są Chłopcy, ich zasady. Okazuje się, że to jedyne zasady, jakie dają poczucie bezpieczeństwa. Nie uchwycisz momentu, kiedy bierzesz je za swoje. Tracisz poprzednią tożsamość. Nie oceniaj mnie. Człowiek chce się przede wszystkim przystosować. Ochronić. Nie myśli o kosztach. To pokazuje, jak względne jest to, co nazywamy ucywilizowaniem, i jak łatwo możemy stracić człowieczeństwo.
Maciej Wasielewski
Nawet najambitniejszej gazecie nie możesz już ufać, ani niczyjej opinii. Nikt nie jest niezależny i nigdy nie wiesz, kto ekspertom i autorytetom płaci za opinie, które wygłaszają w internecie, telewizji i w gazecie. Nie znasz procesu promowania produktów, filmów, książek, których zupełnie nie potrzebujesz, nie chcesz mieć, czytać ani oglądać, ale wyrwane z kontekstu zdanie i nachalna promocja krzyczą na okładce, że to jest właśnie to coś, czego ci trzeba, więc zapłać i spadaj. To są sztucznie budowane potrzeby i miraże reklamy.
Renata Adwent
Mirosław Prandota
Czasami myślę, że wolałabym się bać niż nudzić. Kiedy się boisz, przynajmniej wiesz, że żyjesz. Energia tak szybko płynie przez ciało, że wylewa się na wierzch jako pot. Twoje serce - serce, które ją pompuje - huczy w piersi jak stary wiatrak w burzliwą noc. Na nic więcej nie ma miejsca. Zapominasz o zmęczeniu, zimnie i głodzie. Zapominasz o poobijanym kolanie i bolącym zębie. Zapominasz o przeszłości i o tym, że istnieje coś takiego jak przyszłość.
John Marsden
Obcy, kiedyś żył na wyspie:
- Granica między dobrem i złem, wcześniej nieprzekraczalna, zostaje przekroczona. Przeobraża się ludzka natura. Człowiek odkrywa w sobie ciemną stronę. Zmiany zachodzą szybko. Niespodziewanie szybko. Zapominasz, że na innej ziemi kłaniałeś się kobietom. Obserwujesz nową rzeczywistość w zadziwieniu, w bierności. Przechodzisz w stan porównywalny z depresją. Wydaje ci się, że jesteś bezradny, że możesz to jedynie zaakceptować. Jest wspólnota, są Chłopcy, ich zasady. Okazuje się, że to jedyne zasady, jakie dają poczucie bezpieczeństwa. Nie uchwycisz momentu, kiedy bierzesz je za swoje. Tracisz poprzednią tożsamość. Nie oceniaj mnie. Człowiek chce się przede wszystkim przystosować. Ochronić. Nie myśli o kosztach. To pokazuje, jak względne jest to, co nazywamy ucywilizowaniem, i jak łatwo możemy stracić człowieczeństwo.
Maciej Wasielewski
Nawet najambitniejszej gazecie nie możesz już ufać, ani niczyjej opinii. Nikt nie jest niezależny i nigdy nie wiesz, kto ekspertom i autorytetom płaci za opinie, które wygłaszają w internecie, telewizji i w gazecie. Nie znasz procesu promowania produktów, filmów, książek, których zupełnie nie potrzebujesz, nie chcesz mieć, czytać ani oglądać, ale wyrwane z kontekstu zdanie i nachalna promocja krzyczą na okładce, że to jest właśnie to coś, czego ci trzeba, więc zapłać i spadaj. To są sztucznie budowane potrzeby i miraże reklamy.
Renata Adwent