humor, twierdziła, że pochodzi z kartofliska w Sörmlandii, że leżała schowana w glinie, wśród kiełkujących roślin, aż dorosła. Wtedy przebiła ramionami czarnoziem i wygrzebała się na powierzchnię, a potem uklękła, żeby przyjrzeć się, jak wygląda świat, na którym wylądowała.
Majgull Axelsson
Faktyczna szczęśliwość zawsze wypada blado na tle spodziewanej nagrody za nędzę. No i rzecz jasna stabilność nie jest tak efektowna jak niestabilność. Zadowolenie zaś nie ma w sobie tej aureoli, jaka zdobi szlachetną walkę z nieszczęściem, nie ma malowniczości cechującej walkę z pokusą lub upadek z powodu namiętności lub zwątpienia. Szczęśliwość nigdy nie bywa wzniosła.
Aldous Huxley
Ta dziewczyna, która na co dzień sprawiała wrażenie porcelanowej figurki, tu, na szpitalnym łóżku w jasnobłękitnym dresie, z oczyma napełniajacymi sie łzami zażenowania, z tymi wszystkimi igelitowymi rurkami, cewnikami, plastrami i sztuczną nerką podtrzymującą ją przy życiu - poruszyła w jego duszy jakąś uśpioną dotąd strunę czułości. Nagle pojął, że Julia już od pierwszego spotkania znalazła w jego sercu specjalne miejsce i pozotanie w nim na zawsze.
Ewa Barańska
,, Wychodzę z katedry na rozgrzany i oślepiający plac. Przewodnicy krzykliwie poganiają stada turystów. Spoceni farmerzy z dalekiego kraju filmują każdy kawałek muru, który wskazuje objaśniacz, i posłusznie wpadają w esktazę, dotykając kamieni sprzed kilku wieków. Nie mają czasu, na oglądanie, tak bardzo pochłonięci są fabrykowaniem kopii. Włochy zobaczą wtedy, gdy będą u siebie, kolorowe, ruchome obrazy, które nie będą w niczym odpowiadały rzeczywistości.
Zbigniew Herbert
Majgull Axelsson
Faktyczna szczęśliwość zawsze wypada blado na tle spodziewanej nagrody za nędzę. No i rzecz jasna stabilność nie jest tak efektowna jak niestabilność. Zadowolenie zaś nie ma w sobie tej aureoli, jaka zdobi szlachetną walkę z nieszczęściem, nie ma malowniczości cechującej walkę z pokusą lub upadek z powodu namiętności lub zwątpienia. Szczęśliwość nigdy nie bywa wzniosła.
Aldous Huxley
Ta dziewczyna, która na co dzień sprawiała wrażenie porcelanowej figurki, tu, na szpitalnym łóżku w jasnobłękitnym dresie, z oczyma napełniajacymi sie łzami zażenowania, z tymi wszystkimi igelitowymi rurkami, cewnikami, plastrami i sztuczną nerką podtrzymującą ją przy życiu - poruszyła w jego duszy jakąś uśpioną dotąd strunę czułości. Nagle pojął, że Julia już od pierwszego spotkania znalazła w jego sercu specjalne miejsce i pozotanie w nim na zawsze.
Ewa Barańska
,, Wychodzę z katedry na rozgrzany i oślepiający plac. Przewodnicy krzykliwie poganiają stada turystów. Spoceni farmerzy z dalekiego kraju filmują każdy kawałek muru, który wskazuje objaśniacz, i posłusznie wpadają w esktazę, dotykając kamieni sprzed kilku wieków. Nie mają czasu, na oglądanie, tak bardzo pochłonięci są fabrykowaniem kopii. Włochy zobaczą wtedy, gdy będą u siebie, kolorowe, ruchome obrazy, które nie będą w niczym odpowiadały rzeczywistości.
Zbigniew Herbert