pary, a wszystko przesiąknięte jest radością. Ale czasem, w okresach smutnej życiowej posuchy, miłość wysycha na powierzchni i wtedy musi czerpać siły z wewnątrz - stara się wówczas przetrwać, zapuszczając głębiej korzenie.
Mitch Albom
Podświadomość odnotowuje szczegóły, których nie dopuszczamy na powierzchnię. Coś może być lekko przesunięte. Gdzieś małe zostać [...] ledwie wyczuwalny zapach. Im więcej mamy przeżyć, tym więcej nasze skumulowane doświadczenia potrafią nam powiedzieć, niż na pierwszy rzut oka stwierdzamy. Niektórzy po prostu lepiej rozumieją, co czują. [...] Czasami mówią, że są jasnowidzami.
Anne Holt
Moja siostra jest niczym zwierzyna łowna powoli zaszczuwana na śmierć. Biegnie i biegnie, ale gdy tylko zdobywa choćby najmnjejszą przewagę, z leśnego poszycia wyskakuje kolejny myśliwy i już do niej mierzy. Zapędzają ją w kozi róg. Od czterech lat nieustannie i rozpaczliwie walczy o przetrwanie. A jej wrogowie stają się coraz liczniejsi, coraz bardziej zdecydowani i coraz bardziej pozbawieni skrupułów. Traci siły.
Charlotte Link
- Kiedy to naprawdę wystarczy - odparłam. Zerknęłam na Hugh, który właśnie wrócił z
łazienki. - Chcesz iść się pokochać?
Nawet nie mrugnął.
- Jasne. Tylko zapłacę rachunek. - Odwróciłam się z powrotem do Tawny.
- Widzisz?
- Zaraz - powiedział Hugh z ręką na płaszczu. - To był żart?
- Posłużyłeś za pomoc naukową - wyjaśnił Peter.
- Cholera.
Richelle Mead
Mitch Albom
Podświadomość odnotowuje szczegóły, których nie dopuszczamy na powierzchnię. Coś może być lekko przesunięte. Gdzieś małe zostać [...] ledwie wyczuwalny zapach. Im więcej mamy przeżyć, tym więcej nasze skumulowane doświadczenia potrafią nam powiedzieć, niż na pierwszy rzut oka stwierdzamy. Niektórzy po prostu lepiej rozumieją, co czują. [...] Czasami mówią, że są jasnowidzami.
Anne Holt
Moja siostra jest niczym zwierzyna łowna powoli zaszczuwana na śmierć. Biegnie i biegnie, ale gdy tylko zdobywa choćby najmnjejszą przewagę, z leśnego poszycia wyskakuje kolejny myśliwy i już do niej mierzy. Zapędzają ją w kozi róg. Od czterech lat nieustannie i rozpaczliwie walczy o przetrwanie. A jej wrogowie stają się coraz liczniejsi, coraz bardziej zdecydowani i coraz bardziej pozbawieni skrupułów. Traci siły.
Charlotte Link
- Kiedy to naprawdę wystarczy - odparłam. Zerknęłam na Hugh, który właśnie wrócił z
łazienki. - Chcesz iść się pokochać?
Nawet nie mrugnął.
- Jasne. Tylko zapłacę rachunek. - Odwróciłam się z powrotem do Tawny.
- Widzisz?
- Zaraz - powiedział Hugh z ręką na płaszczu. - To był żart?
- Posłużyłeś za pomoc naukową - wyjaśnił Peter.
- Cholera.
Richelle Mead