nieszczęśliwy jak Zuzanna i Łucja tej nocy; ale jeśli ktoś z was przeżył kiedyś coś podobnego - jeśli płakał całą noc, aż zabrakło mu łez - to wie, że w końcu przychodzi pewien szczególny rodzaj spokoju.Człowiek czuje się tak, jakby już nic nigdy nie miało się zdarzyć.
Clive Staples Lewis
W tych naszych tchórzliwych czasach odrzucamy wielkość rzeczy uniwersalnych, manifestujwmy natomiast i gloryfikujemy nasze małe lokalne fanatyzmy, w związku z czym nie możemy osiągnać porozumienia w zbyt wielu sprawach. W tych naszych zdegenerowanych czasach ludzie oddani jedynie próżności i osobistemu zyskowi - puste, napuszone indywidua, które nie cofną się przed niczym, o ile służy to ich małostkowym celom - będą się mienić wielkimi przywódcami i łaskawcami, którzy działają na rzecz powszechnego dobra, i nazywać swoich przeciwników kłamcami, idiotami, sztywniakami, kanaliami i, odwracając kota ogonem, ludźmi nieuczciwymi i skorumpowanymi. Jesteśmy tak bardzo podzieleni, tak wrodzy wobec siebie, tak zaślepieni moralizatorstwem i pogardą, tak zatraceni w cynizmie, że nazywamy naszą przemądrzałość idealizmem, jesteśmy tak rozczarowani rządzącymi, tak chętni do szydzenia z instytucji naszego państwa, że już samo słowo "dobroć" zostało pozbawione znaczenia i być może należy je na jakiś czas odstawić, podobnie jak wszystkie inne zatrute wyrazy, na przykład "duchowość, na przykład "ostateczne rozwiązanie" oraz (...) "wolność".
Salman Rushdie
Clive Staples Lewis
W tych naszych tchórzliwych czasach odrzucamy wielkość rzeczy uniwersalnych, manifestujwmy natomiast i gloryfikujemy nasze małe lokalne fanatyzmy, w związku z czym nie możemy osiągnać porozumienia w zbyt wielu sprawach. W tych naszych zdegenerowanych czasach ludzie oddani jedynie próżności i osobistemu zyskowi - puste, napuszone indywidua, które nie cofną się przed niczym, o ile służy to ich małostkowym celom - będą się mienić wielkimi przywódcami i łaskawcami, którzy działają na rzecz powszechnego dobra, i nazywać swoich przeciwników kłamcami, idiotami, sztywniakami, kanaliami i, odwracając kota ogonem, ludźmi nieuczciwymi i skorumpowanymi. Jesteśmy tak bardzo podzieleni, tak wrodzy wobec siebie, tak zaślepieni moralizatorstwem i pogardą, tak zatraceni w cynizmie, że nazywamy naszą przemądrzałość idealizmem, jesteśmy tak rozczarowani rządzącymi, tak chętni do szydzenia z instytucji naszego państwa, że już samo słowo "dobroć" zostało pozbawione znaczenia i być może należy je na jakiś czas odstawić, podobnie jak wszystkie inne zatrute wyrazy, na przykład "duchowość, na przykład "ostateczne rozwiązanie" oraz (...) "wolność".
Salman Rushdie