A później już wiesz, że nic w życiu nie jest pewne. Wiesz, że dziś coś otrzymasz, a jutro znów utracisz. Ale niejedno można zachować. Nie wszystko. Ale miłość należy do tych rzeczy, które zachować można.(...)
Sandra Paretti
Powiedz sobie, że życie to pudełko czekoladek. (...)
W pudełku są różne czekoladki, jedne się lubi, inne mniej. Najpierw zjada się te ulubione i zostają tylko te, za którymi się nie przepada. Zawsze tak myślę, kiedy jest mi ciężko. Jeżeli teraz się z tym uporam, potem będzie łatwiej. Życie jest jak pudełko czekoladek.
Haruki Murakami
Konwicki (s. 233):
...Czytam wspomnienia pewnej pani z Polskiego Radia – Żydówki. Opowiada, jak z rodziną uratowała się pod Białymstokiem dzięki polskim chłopom, którzy nie wzięli nawet żadnych pieniędzy. W 1945 r. przyszedł oddział partyzancki, ona krępuje się napisać jaki - skatował i obrabował tych ludzi za ukrywanie Żydów. Jakiż to mógł być oddział polski w tym czasie na Białostocczyźnie? Mógł to być oddział Łupaszki.. Jednocześnie w tym samym języku, w tej samej gramatyce, składni i metaforyce czytam apologie – mało, hymny na temat bohaterstwa tych oddziałów..
Adam Michnik
Nie muszę Cię szukać, bo nigdy nie straciłem Cię z oczu i codziennie z Tobą rozmawiam, nawet jeśli nie możesz mnie usłyszeć. Jestem przy Tobie każdego dnia. Jesteś obecna w moim życiu, w moich myślach, działaniach, a nawet w tych najtrudniejszych momentach, kiedy nagle przystaję w pół drogi i już nie wiem, co dalej. Także w chwilach złego nastroju czy euforii. Przede wszystkim jednak jesteś Nadzieją...
Annalisa Fiore
Sandra Paretti
Powiedz sobie, że życie to pudełko czekoladek. (...)
W pudełku są różne czekoladki, jedne się lubi, inne mniej. Najpierw zjada się te ulubione i zostają tylko te, za którymi się nie przepada. Zawsze tak myślę, kiedy jest mi ciężko. Jeżeli teraz się z tym uporam, potem będzie łatwiej. Życie jest jak pudełko czekoladek.
Haruki Murakami
Konwicki (s. 233):
...Czytam wspomnienia pewnej pani z Polskiego Radia – Żydówki. Opowiada, jak z rodziną uratowała się pod Białymstokiem dzięki polskim chłopom, którzy nie wzięli nawet żadnych pieniędzy. W 1945 r. przyszedł oddział partyzancki, ona krępuje się napisać jaki - skatował i obrabował tych ludzi za ukrywanie Żydów. Jakiż to mógł być oddział polski w tym czasie na Białostocczyźnie? Mógł to być oddział Łupaszki.. Jednocześnie w tym samym języku, w tej samej gramatyce, składni i metaforyce czytam apologie – mało, hymny na temat bohaterstwa tych oddziałów..
Adam Michnik
Nie muszę Cię szukać, bo nigdy nie straciłem Cię z oczu i codziennie z Tobą rozmawiam, nawet jeśli nie możesz mnie usłyszeć. Jestem przy Tobie każdego dnia. Jesteś obecna w moim życiu, w moich myślach, działaniach, a nawet w tych najtrudniejszych momentach, kiedy nagle przystaję w pół drogi i już nie wiem, co dalej. Także w chwilach złego nastroju czy euforii. Przede wszystkim jednak jesteś Nadzieją...
Annalisa Fiore