Plagiatorem. Ale jeśli kradłeś pełnymi garściami z pięciu książek, to nie jesteś złodziejem, tylko uczonym. No, a jeśli zadałeś sobie tyle trudu, by podkraść z pięćdziesięciu dzieł - urastasz do rangi wybitnego badacza.
Amos Oz
Mądrość, doświadczenie i nadmiar wiedzy potrafią być zabójcze dla odwagi. Są w stanie wprowadzić w hipnozę retoryki i odebrać zdolność do działania. Tylko wybrańcom dane jest zwycięsko wyjść ze zmagań z własną mądrością i wyobraźnią, podsuwającą czarne wizje, by przestrzec przed działaniem.Ci, którym się to udaje, stają się rewolucjonistami.
Starzy mistrzowie nie robią rewolucji. Mają umysły pełnie książkowych nauk, dokonują więc najpierw kalkulacji, by przekonawszy się o nieuchronności fiaska wynikającej z logiki, statystyki czy też arytmetyki, zaniechać wszelkich działań.
Ci, którzy wiedzy nie mają, nie kalkulują, bo nie potrafią. Nie potrafią też przewidzieć wszystkich skutków swoich poczynań. Działają często wbrew logice i zdrowemu rozsądkowi. Nie z wyrachowania, ale z nakazu instynktu, często sami tego nie rozumiejąc. Dokonują rzeczy, których wielkości nawet nie pojmują. Przeprowadzają rewolucje nieświadomi, że nie miały prawa się udać. Wyruszają do boju, doskonale wiedząc, przeciwko czemu walczą, ale nie o co. Wygrywają najczęściej dlatego, że kierujący się prawami logicznymi przeciwnik rzuca oręż i umyka przerażony, zaskoczony absurdalną zuchwałością rewolucji.
Wojciech Jagielski
Amos Oz
Mądrość, doświadczenie i nadmiar wiedzy potrafią być zabójcze dla odwagi. Są w stanie wprowadzić w hipnozę retoryki i odebrać zdolność do działania. Tylko wybrańcom dane jest zwycięsko wyjść ze zmagań z własną mądrością i wyobraźnią, podsuwającą czarne wizje, by przestrzec przed działaniem.Ci, którym się to udaje, stają się rewolucjonistami.
Starzy mistrzowie nie robią rewolucji. Mają umysły pełnie książkowych nauk, dokonują więc najpierw kalkulacji, by przekonawszy się o nieuchronności fiaska wynikającej z logiki, statystyki czy też arytmetyki, zaniechać wszelkich działań.
Ci, którzy wiedzy nie mają, nie kalkulują, bo nie potrafią. Nie potrafią też przewidzieć wszystkich skutków swoich poczynań. Działają często wbrew logice i zdrowemu rozsądkowi. Nie z wyrachowania, ale z nakazu instynktu, często sami tego nie rozumiejąc. Dokonują rzeczy, których wielkości nawet nie pojmują. Przeprowadzają rewolucje nieświadomi, że nie miały prawa się udać. Wyruszają do boju, doskonale wiedząc, przeciwko czemu walczą, ale nie o co. Wygrywają najczęściej dlatego, że kierujący się prawami logicznymi przeciwnik rzuca oręż i umyka przerażony, zaskoczony absurdalną zuchwałością rewolucji.
Wojciech Jagielski