to, żeby książę mógł ją odnaleźć... być może chciała jak ja najszybciej uciec przed bólem, który przeszywał ją na myśl, że nigdy nie dostanie tego, czego pragnie, i po prostu nie obchodziło ją, co starci po drodze.
Cassandra Clare
- Samotność to tylko jedna z form lęku. Kiedy człowiek się boi, staje się sam. A kiedy jest samotny, zaczyna się bać... Własnej samotności. I wtedy szuka kogoś, kto byłby... jak on. Jakoś do niego... podobny. Wydaje mu się, że ten ktoś drugi - jeżeli będzie czuł i rozumiał tak jak on sam - może stać się lekarstwem. Na strach...
- Myli się?
- Tak.
Gabriela Górska
Rozpacz jest ceną, którą się płaci za wyznaczenie sobie nieosiągalnego celu. Powiedziane jest, że to grzech, za który nie ma odpuszczenia; ale tego grzechu nigdy nie popełni człowiek zepsuty lub zły. Taki ma zawsze nadzieję. Nigdy nie osiąga swego punktu zamarzania, w którym się poznaje absolutna klęskę: tylko człowiek dobrej woli nos właśnie w sercu tę właśnie możność, by zostać potępionym.
Graham Greene
Tancerz bez przerwy jest oceniany z zewnątrz, najpierw przez rodziców, potem przez kolegów i nauczycieli w szkole, przez krytyków, dyrektorów i baletmistrzów. Ich poczucie własnego Ja jest określane przez ciało. Ale to ciało podlega gustom, modom i przesądom. Stoi do dyspozycji, jest na sprzedaż.
[Der Tänzer wird stets von außen beurteilt, zuerst sind es die Eltern, dann Mitschüler und Lehrer, Kritiker, Intendanten und Baletmeiter. Das Selbst ist vom Körper bestimmt. Der Körper hingegen unterliegt Geschmäckern, Moden und Vorurteilen. Er steht zu Disposition und zum Verkauf.]
s.59.
Olga Grjasnowa
Cassandra Clare
- Samotność to tylko jedna z form lęku. Kiedy człowiek się boi, staje się sam. A kiedy jest samotny, zaczyna się bać... Własnej samotności. I wtedy szuka kogoś, kto byłby... jak on. Jakoś do niego... podobny. Wydaje mu się, że ten ktoś drugi - jeżeli będzie czuł i rozumiał tak jak on sam - może stać się lekarstwem. Na strach...
- Myli się?
- Tak.
Gabriela Górska
Rozpacz jest ceną, którą się płaci za wyznaczenie sobie nieosiągalnego celu. Powiedziane jest, że to grzech, za który nie ma odpuszczenia; ale tego grzechu nigdy nie popełni człowiek zepsuty lub zły. Taki ma zawsze nadzieję. Nigdy nie osiąga swego punktu zamarzania, w którym się poznaje absolutna klęskę: tylko człowiek dobrej woli nos właśnie w sercu tę właśnie możność, by zostać potępionym.
Graham Greene
Tancerz bez przerwy jest oceniany z zewnątrz, najpierw przez rodziców, potem przez kolegów i nauczycieli w szkole, przez krytyków, dyrektorów i baletmistrzów. Ich poczucie własnego Ja jest określane przez ciało. Ale to ciało podlega gustom, modom i przesądom. Stoi do dyspozycji, jest na sprzedaż.
[Der Tänzer wird stets von außen beurteilt, zuerst sind es die Eltern, dann Mitschüler und Lehrer, Kritiker, Intendanten und Baletmeiter. Das Selbst ist vom Körper bestimmt. Der Körper hingegen unterliegt Geschmäckern, Moden und Vorurteilen. Er steht zu Disposition und zum Verkauf.]
s.59.
Olga Grjasnowa