lub niegdyś - być zakochanym, poczuć miłosne oparzenie, ranę po utracie, próżnię nieobecności. Miłość i pisanie są mocno powiązane. Jedno wywołuje drugie. Musi więc dojść do poczęcia, do niewyjaśnionej podróży życiowego nasienia, do przepływu płynów. Potem przychodzi czas, kiedy książkę trzeba nosić w sobie, pozwolić jej rosnąć, nabrać kształtu i upodobnić się do czegoś, co pewnego dnia będzie mogło stanąć o własnych siłach. Potrzeba czasu, cierpliwości. (...) Nagle pewnego dnia czujemy, że nadeszła godzina, by dziecko wypuścić w świat. Jesteśmy wreszcie gotowi, by napisać pierwsze zdanie, przelać je na papier, zdanie, które setki razy obracaliśmy w głowie. Jest w tym rozstaniu ból, ból fizyczny, ale jest również wyzwolenie. Jest płacz, są łzy, w których radość miesza się ze zmęczeniem. Od tej chwili dziecko będzie rosło. Trzeba mu w tym pomóc, wskazać drogę. Rzecz jasna, wielokrotnie będzie się potykać, ale będzie posuwać się naprzód. I pewnego dnia książka jest tak duża, że może zaistnieć poza swoim autorem.
Philippe Besson
Małżeństwo jest jak pudełko rodzynek, które dostajesz na halloween.
Lisa Kleypas
Wykonywanie pracy jest oczywiście bardzo istotne, ale nie mniej ważne jest wypromowanie jej. (Virgil Abloh).
Redakcja Magazynu Vogue Polska
Kto jest martwy, nie żyje i nie roni łez. (s.86).
Henning Mankell
Życie przypomina ważkę - szybko umyka.
Marlena de Blasi
Jest coś wyzwalającego w niestresowaniu się stresującymi wydarzeniami.
Colleen Hoover
Spojrzał w kamerę, wsadził kciuki do uszu, pomachał palcami i wywalił język.
Jeśli, nie wiesz jak postąpić, zachowaj się dojrzale.
Harlan Coben
Philippe Besson
Małżeństwo jest jak pudełko rodzynek, które dostajesz na halloween.
Lisa Kleypas
Wykonywanie pracy jest oczywiście bardzo istotne, ale nie mniej ważne jest wypromowanie jej. (Virgil Abloh).
Redakcja Magazynu Vogue Polska
Kto jest martwy, nie żyje i nie roni łez. (s.86).
Henning Mankell
Życie przypomina ważkę - szybko umyka.
Marlena de Blasi
Jest coś wyzwalającego w niestresowaniu się stresującymi wydarzeniami.
Colleen Hoover
Spojrzał w kamerę, wsadził kciuki do uszu, pomachał palcami i wywalił język.
Jeśli, nie wiesz jak postąpić, zachowaj się dojrzale.
Harlan Coben