tobie nie wystarczyło być nie do zniesienia w zaciszu domowym, musiałeś iść do telewizji i rozsiewać swoje kłamstwa po całym świecie. Jesteś uosobieniem kpiny, Sheppard.
Chris McGeorge
Prawdziwa groza nie polega na tym, że się boisz, lecz na tym, że nie masz w tej sprawie wyboru.
John Green
Wszyscy królowie kłamią. Żadne królestwo nie mogłoby być rządzone bez kłamstw, ponieważ kłamstwa są tym, co zapewnia nam dobrą opinię.
Bernard Cornwell
- Ważne decyzje rzadko bywają łatwe.
Jonathan Auxier
Przyszłość zawsze będzie niepewna, a przeszłość niezmienna, co na swój sposób idealnie się dopełniało.
Danielle Steel
(...) nie opuszcza mnie przekonanie, że najpierw trzeba czytać, potem żyć. - JOANNA OLCZAK-RONIKIER.
Redakcja Tygodnika Powszechnego
Albo Ty bawisz się życiem, albo życie bawi się Tobą...
Łukasz Kaznowski
Poznajemy dwa rodzaje śmierci: dobrej i złej; dwa rodzaje przemocy: nikczemnej i sprawiedliwej. Zaledwie doświadczyliśmy życia, stajemy się sędziami...
Wacław Gluth-Nowowiejski
Znowu śniła ten sam sen. Miała w nim sześć lat. Leżała w łóżku, z kołdrą podciągniętą pod samą szyję i otaczała ją ciemność. Leżała płasko, sztywno. Jak żołnierz w pozycji na baczność. Albo ciało w trumnie. Tylko w trumnie nie jest tak ciepło, lepko i parno. Oddychała płytko, cichutko, ledwo, ledwo. Za to serce jej waliło. Raz, dwa, trzy. W tempie szalonej perkusji. Raz, dwa, trzy. Jak młot pneumatyczny. Za mocno, za głośno. Zamknęła oczy. Zaciskała powieki z całych sił. Jakby to mogło pomóc.
Wojciech Chmielarz
Chris McGeorge
Prawdziwa groza nie polega na tym, że się boisz, lecz na tym, że nie masz w tej sprawie wyboru.
John Green
Wszyscy królowie kłamią. Żadne królestwo nie mogłoby być rządzone bez kłamstw, ponieważ kłamstwa są tym, co zapewnia nam dobrą opinię.
Bernard Cornwell
- Ważne decyzje rzadko bywają łatwe.
Jonathan Auxier
Przyszłość zawsze będzie niepewna, a przeszłość niezmienna, co na swój sposób idealnie się dopełniało.
Danielle Steel
(...) nie opuszcza mnie przekonanie, że najpierw trzeba czytać, potem żyć. - JOANNA OLCZAK-RONIKIER.
Redakcja Tygodnika Powszechnego
Albo Ty bawisz się życiem, albo życie bawi się Tobą...
Łukasz Kaznowski
Poznajemy dwa rodzaje śmierci: dobrej i złej; dwa rodzaje przemocy: nikczemnej i sprawiedliwej. Zaledwie doświadczyliśmy życia, stajemy się sędziami...
Wacław Gluth-Nowowiejski
Znowu śniła ten sam sen. Miała w nim sześć lat. Leżała w łóżku, z kołdrą podciągniętą pod samą szyję i otaczała ją ciemność. Leżała płasko, sztywno. Jak żołnierz w pozycji na baczność. Albo ciało w trumnie. Tylko w trumnie nie jest tak ciepło, lepko i parno. Oddychała płytko, cichutko, ledwo, ledwo. Za to serce jej waliło. Raz, dwa, trzy. W tempie szalonej perkusji. Raz, dwa, trzy. Jak młot pneumatyczny. Za mocno, za głośno. Zamknęła oczy. Zaciskała powieki z całych sił. Jakby to mogło pomóc.
Wojciech Chmielarz