wydarzeń, które rozgrywają się wokół nas.
Federica Bosco
Historia uczy nas tylko tego, że niczego się od niej nie uczymy.
Peter May
wyspa chroni, ale też izoluje. ci, którzy ją kochają, przyjeżdżając tu, odnajdują zagubioną duszę. opuszczając wyspę, zabierają ze sobą jej cień, skazują na wygnanie jej wspomnienie, żyją w oczekiwaniu na spotkanie.
Lorraine Fouchet
Sama nie wiedziałaby, co chce ocalić, bo nie wie nawet, którą definicję dopiąć do szczęścia. Czy to po prostu zła pamięć i dobre zdrowie ? Może Hemingway, głosząc to, wcale się nie pomylił...
Ula Ryciak
Paul dostrzega, że się powtarza, a co gorsza, przestaje być pewien miłości do Marii. Zmęczenie jest w stanie zabić każde uczucie. Tym bardziej jego pozór. Marzy o dniu bez zobowiązań, o tym, żeby stać się niewidzialnym i pozbyć wszelkich kłopotów.
Magdalena Niedźwiedzka
- Czy ludzie nas kiedyś zrozumieją? - zastanawiała się siedząca obok mnie Wisia. - Czy ktoś nas zrozumie, choćby nie wiem, ile opowiadać? Jakimi słowami da się opisać to, że można do takiego koszmaru przywyknąć, i do tego zawszonego parszywego łóżka, i do tych mętnych ziółek, i że naszym jedynym pragnieniem jest teraz tylko to, aby nam dali spokój. Aby nas nie ruszali.
Kto tego nie przeżył, nie zrozumie, tak jak nie odczuje naszej udręki mimo najwierniejszej relacji. Bo po cóż będziemy opisywać najpotworniejsze sceny? Wzbudzą na pewno zgrozę, ale przecież nasze cierpienie polega przede wszystkim na ciągłości, na beznadziejności. Jesteśmy wiecznie w stanie bólu psychicznego i fizycznego. To tak jakby stale ktoś bliski umierał. I tak jakby stale ktoś na ciebie pluł. I tak jakby wszystko to działo się jednocześnie. Czy ja wiem, jak to przetłumaczyć na pojęcia ludzi wolnych?
Krystyna Żywulska
Federica Bosco
Historia uczy nas tylko tego, że niczego się od niej nie uczymy.
Peter May
wyspa chroni, ale też izoluje. ci, którzy ją kochają, przyjeżdżając tu, odnajdują zagubioną duszę. opuszczając wyspę, zabierają ze sobą jej cień, skazują na wygnanie jej wspomnienie, żyją w oczekiwaniu na spotkanie.
Lorraine Fouchet
Sama nie wiedziałaby, co chce ocalić, bo nie wie nawet, którą definicję dopiąć do szczęścia. Czy to po prostu zła pamięć i dobre zdrowie ? Może Hemingway, głosząc to, wcale się nie pomylił...
Ula Ryciak
Paul dostrzega, że się powtarza, a co gorsza, przestaje być pewien miłości do Marii. Zmęczenie jest w stanie zabić każde uczucie. Tym bardziej jego pozór. Marzy o dniu bez zobowiązań, o tym, żeby stać się niewidzialnym i pozbyć wszelkich kłopotów.
Magdalena Niedźwiedzka
- Czy ludzie nas kiedyś zrozumieją? - zastanawiała się siedząca obok mnie Wisia. - Czy ktoś nas zrozumie, choćby nie wiem, ile opowiadać? Jakimi słowami da się opisać to, że można do takiego koszmaru przywyknąć, i do tego zawszonego parszywego łóżka, i do tych mętnych ziółek, i że naszym jedynym pragnieniem jest teraz tylko to, aby nam dali spokój. Aby nas nie ruszali.
Kto tego nie przeżył, nie zrozumie, tak jak nie odczuje naszej udręki mimo najwierniejszej relacji. Bo po cóż będziemy opisywać najpotworniejsze sceny? Wzbudzą na pewno zgrozę, ale przecież nasze cierpienie polega przede wszystkim na ciągłości, na beznadziejności. Jesteśmy wiecznie w stanie bólu psychicznego i fizycznego. To tak jakby stale ktoś bliski umierał. I tak jakby stale ktoś na ciebie pluł. I tak jakby wszystko to działo się jednocześnie. Czy ja wiem, jak to przetłumaczyć na pojęcia ludzi wolnych?
Krystyna Żywulska