Kosmonauci po powrocie, są na granicy biologicznego rozpadu, próbowaliśmy wszystkiego, ale najlepiej działa towarzystwo pięknych
kobiet. - Gen. Leonow.
Dariusz Kortko
... być matką to coś znacznie więcej, niż wychowywać dzieci; to naginać duszę, aż własne ja na zawsze połączy się z ich pięknymi niewinnymi twarzami.
Mario Escobar
Gdy szli przez starą stodołę, Adam czuł, jak wzrok Ronana prześlizguje się po nim i odwraca z wystudiowanym, lecz niepełnym brakiem zainteresowania. Adam zastanawiał się, czy ktokolwiek jeszcze to zauważył. Cześć niego pragnęła, by tak było, ale natychmiast poczuł się źle, ponieważ tak naprawdę była to czysta próżność: "Patrzcie, Adama może ktoś pragnąć, może się w nim zadurzyć, i to nie byle kto, bo Ronan, który mógłby pragnąć Ganseya lub dowolną osobę, a jednak jego wygłodniałe oczy wybrały Adama".
Maggie Stiefvater
Droga do zmiany zawsze zaczyna się od przebłysku gotowości".
Gary John Bishop
Tu siłą dalekiej wyobraźni płynęła po niezmierzonych obszarach dalekich mórz i dostrzegała chwilami w oddali brzegi zagubionej Atlantydy lub gwiazdę wieczorną, wskazującą drogę do upragnionej Krainy Czarów.
Lucy Maud Montgomery
-Czy uważa pan za możliwe puścić na ten stół pipetką z wysoka tyle kropel wody, ile jest gwoździ, tak żeby każda kropla trafiła w łepek?
-No… jeśli się dobrze przymierzyć, to czemu nie…
-A gdyby kapać na oślep to już nie?
-Oczywiście, że nie.
-Ale przecież wystarczy, proszę pana, żeby przez pięć minut padał deszcz, a każdy gwóźdź na pewno dostanie swoją kroplę wody…
-Jak to… -dopiero teraz zacząłem pojmować, do czego zmierzał.
-Tak, tak, tak! Mój pogląd jest radykalny. Zagadki nie ma w ogóle. O tym, co możliwe, decyduje moc zbioru zdarzeń. Im silniejszy zbiór, tym mniejsze prawdopodobieństwa zajścia mogą w nim zachodzić.
Stanisław Lem
Dariusz Kortko
... być matką to coś znacznie więcej, niż wychowywać dzieci; to naginać duszę, aż własne ja na zawsze połączy się z ich pięknymi niewinnymi twarzami.
Mario Escobar
Gdy szli przez starą stodołę, Adam czuł, jak wzrok Ronana prześlizguje się po nim i odwraca z wystudiowanym, lecz niepełnym brakiem zainteresowania. Adam zastanawiał się, czy ktokolwiek jeszcze to zauważył. Cześć niego pragnęła, by tak było, ale natychmiast poczuł się źle, ponieważ tak naprawdę była to czysta próżność: "Patrzcie, Adama może ktoś pragnąć, może się w nim zadurzyć, i to nie byle kto, bo Ronan, który mógłby pragnąć Ganseya lub dowolną osobę, a jednak jego wygłodniałe oczy wybrały Adama".
Maggie Stiefvater
Droga do zmiany zawsze zaczyna się od przebłysku gotowości".
Gary John Bishop
Tu siłą dalekiej wyobraźni płynęła po niezmierzonych obszarach dalekich mórz i dostrzegała chwilami w oddali brzegi zagubionej Atlantydy lub gwiazdę wieczorną, wskazującą drogę do upragnionej Krainy Czarów.
Lucy Maud Montgomery
-Czy uważa pan za możliwe puścić na ten stół pipetką z wysoka tyle kropel wody, ile jest gwoździ, tak żeby każda kropla trafiła w łepek?
-No… jeśli się dobrze przymierzyć, to czemu nie…
-A gdyby kapać na oślep to już nie?
-Oczywiście, że nie.
-Ale przecież wystarczy, proszę pana, żeby przez pięć minut padał deszcz, a każdy gwóźdź na pewno dostanie swoją kroplę wody…
-Jak to… -dopiero teraz zacząłem pojmować, do czego zmierzał.
-Tak, tak, tak! Mój pogląd jest radykalny. Zagadki nie ma w ogóle. O tym, co możliwe, decyduje moc zbioru zdarzeń. Im silniejszy zbiór, tym mniejsze prawdopodobieństwa zajścia mogą w nim zachodzić.
Stanisław Lem