zamkniesz świetliki w słoiku, zginą. A jeśli dasz swojej miłości skrzydła, zawsze będziesz czuć tę radość lotu.
Alyson Richman
Bóg, Bóg...to jest dobry buchalter i pilnuje rubryk "winien" i "ma". Musi być bilans. Co się natraci, to się narodzi.
Olga Tokarczuk
He looked at her in the darkness, at this woman who was everything to him - mother, Africa, wisdom, understanding, good things to eat, pumpkins, chicken, the smell of sweet cattle breath, the white sky across the endless, endless bush, and the giraffe that cried, giving its tears for women to daub on their baskets; O Botswana, my country, my place.
Alexander McCall Smith
Żyje dwoje obcych ludzi. Osobno. Gdzieś daleko od siebie, w różnych światach. Każdego dnia oglądają to samo słońce, czasami wzdychają do tych samych gwiazd. Każde z nich ma swoich ulubionych poetów, filozofów i muzykę, swój ulubiony fotel lub drzewo, pod którym siada. Każde ma swoje wspomnienia z dzieciństwa i odrębne życiowe doświadczenia. I pewnego dnia spotykają się. Spojrzeniami. Jest taki moment, nieuchwytna chwila, błysk, po którym wszystko już wiadomo. Wyłaniają się dla siebie z tych swoich odrębnych światów. I stają się jednością.
Ewa Kassala
W procesie samopoznania najlepsza jest medytacja, bo prowadzi do rozluźnienia psychiki. Pacjenci zaczynają uświadamiać sobie, że ich dotychczasowe życie było bezmyślne i chaotyczne. Że to nie oni kierowali życiem, ale życie kierowało nimi. Byli więc niewolnikami czegoś, a nie panami, jak to się im dotychczas wydawało.
Mirosław Prandota
Kiedy Czeszka (bo to ona czyta więcej) bierze do ręki najgłupszą nawet, wypoczynkową książkę, ma wrażenie, że trzyma w dłoni coś odświętnego. Twarda okładka, często tasiemka do zakładania stron, czasem tasiemka jest nawet w kolorze liter na okładce, wreszcie obwoluta - jako przejaw szacunku dla książki. Gdy czytelniczka trzyma w ręku czeską Grocholę (a właśnie czeska Grochola jest mężczyzną i nosi nazwisko Viewegh), ma mieć wrażenie, że to książka dla niej ważna.
Kiedy wchodzi się do bardzo popularnej sieci sklepów Levné knihy (tania książka), można być zaskoczonym, bowiem mnóstwo książek, wydawanych właśnie dla tej sieci, oprócz przystępnej ceny ma piękne twarde okładki. Dla mnie to wygląda tak, jakby w McDonaldzie istniała możliwość jedzenia srebrnymi sztućcami.
Mariusz Szczygieł
Alyson Richman
Bóg, Bóg...to jest dobry buchalter i pilnuje rubryk "winien" i "ma". Musi być bilans. Co się natraci, to się narodzi.
Olga Tokarczuk
He looked at her in the darkness, at this woman who was everything to him - mother, Africa, wisdom, understanding, good things to eat, pumpkins, chicken, the smell of sweet cattle breath, the white sky across the endless, endless bush, and the giraffe that cried, giving its tears for women to daub on their baskets; O Botswana, my country, my place.
Alexander McCall Smith
Żyje dwoje obcych ludzi. Osobno. Gdzieś daleko od siebie, w różnych światach. Każdego dnia oglądają to samo słońce, czasami wzdychają do tych samych gwiazd. Każde z nich ma swoich ulubionych poetów, filozofów i muzykę, swój ulubiony fotel lub drzewo, pod którym siada. Każde ma swoje wspomnienia z dzieciństwa i odrębne życiowe doświadczenia. I pewnego dnia spotykają się. Spojrzeniami. Jest taki moment, nieuchwytna chwila, błysk, po którym wszystko już wiadomo. Wyłaniają się dla siebie z tych swoich odrębnych światów. I stają się jednością.
Ewa Kassala
W procesie samopoznania najlepsza jest medytacja, bo prowadzi do rozluźnienia psychiki. Pacjenci zaczynają uświadamiać sobie, że ich dotychczasowe życie było bezmyślne i chaotyczne. Że to nie oni kierowali życiem, ale życie kierowało nimi. Byli więc niewolnikami czegoś, a nie panami, jak to się im dotychczas wydawało.
Mirosław Prandota
Kiedy Czeszka (bo to ona czyta więcej) bierze do ręki najgłupszą nawet, wypoczynkową książkę, ma wrażenie, że trzyma w dłoni coś odświętnego. Twarda okładka, często tasiemka do zakładania stron, czasem tasiemka jest nawet w kolorze liter na okładce, wreszcie obwoluta - jako przejaw szacunku dla książki. Gdy czytelniczka trzyma w ręku czeską Grocholę (a właśnie czeska Grochola jest mężczyzną i nosi nazwisko Viewegh), ma mieć wrażenie, że to książka dla niej ważna.
Kiedy wchodzi się do bardzo popularnej sieci sklepów Levné knihy (tania książka), można być zaskoczonym, bowiem mnóstwo książek, wydawanych właśnie dla tej sieci, oprócz przystępnej ceny ma piękne twarde okładki. Dla mnie to wygląda tak, jakby w McDonaldzie istniała możliwość jedzenia srebrnymi sztućcami.
Mariusz Szczygieł