szybko". Mógł mieć rację co do miłości, lecz potem przekonałem się, że mnóstwo rzeczy dzieję się szybko. Jeżeli przyłoży się płonącą zapałkę do drugiej, ona również zapłonie, gdyż kryje w sobie przyszły ogień. Pod koniec przylgną do siebie. Lecz płomień zgaśnie.
Richard Mason (1919-1997)
To nie ta depresja, pusta, bez nadziei, pozbawiona czasu teraźniejszego, przeszłego i przyszłego, zamknięta we mnie jak w czterech ścianach pokoju, depresja rodzaju żeńskiego, baba w babie, depresja nie jest rodzaju żeńskiego ani męskiego, jest rodzaju nieludzkiego, lalki, jedna w drugiej, od największej do nieskończenie małej, bo zawsze może być mniejsza od najmniejszej i większa od największej, a każda pusta w środku...
Krystyna Kofta
Na świecie istniały już światło i cień, więc żadne okropne gwiazdy nie musiały o nie walczyć. Niepotrzebne były też krwawiące słońca ani płaczące księżyce, a co najważniejsze, ten świat nie znał wojny, bo żaden świat nie potrzebuje tak potwornych, zabójczych rzeczy. Były tam ziemia i woda, powietrze i ogień, wszystkie cztery żywioły, ale brakowało piątego żywiołu. Miłości. (str. 363)
Laini Taylor
Nikt nie ma na tyle dużego pieca, by wepchnąć tam całego człowieka, a poza tym jak te dzieci mogły wpaść na pomysł, by zjadać to i owo z czyjegoś gospodarstwa? I dlaczego jakiś chłopak na tyle głupi, by nie wiedzieć, że krowa jest więcej warta niż pięć małych groszków, ma prawo zamordować olbrzyma i zabrać całe jego złoto? Nie wspominając już o tym, że przy okazji popełniał wandalizm ekologiczny. A dziewczynka, która nie potrafi rozróżnić wilka od własnej babci, jest albo głupia jak but, albo pochodzi z bardzo brzydkiej rodziny.
Terry Pratchett
Richard Mason (1919-1997)
To nie ta depresja, pusta, bez nadziei, pozbawiona czasu teraźniejszego, przeszłego i przyszłego, zamknięta we mnie jak w czterech ścianach pokoju, depresja rodzaju żeńskiego, baba w babie, depresja nie jest rodzaju żeńskiego ani męskiego, jest rodzaju nieludzkiego, lalki, jedna w drugiej, od największej do nieskończenie małej, bo zawsze może być mniejsza od najmniejszej i większa od największej, a każda pusta w środku...
Krystyna Kofta
Na świecie istniały już światło i cień, więc żadne okropne gwiazdy nie musiały o nie walczyć. Niepotrzebne były też krwawiące słońca ani płaczące księżyce, a co najważniejsze, ten świat nie znał wojny, bo żaden świat nie potrzebuje tak potwornych, zabójczych rzeczy. Były tam ziemia i woda, powietrze i ogień, wszystkie cztery żywioły, ale brakowało piątego żywiołu. Miłości. (str. 363)
Laini Taylor
Nikt nie ma na tyle dużego pieca, by wepchnąć tam całego człowieka, a poza tym jak te dzieci mogły wpaść na pomysł, by zjadać to i owo z czyjegoś gospodarstwa? I dlaczego jakiś chłopak na tyle głupi, by nie wiedzieć, że krowa jest więcej warta niż pięć małych groszków, ma prawo zamordować olbrzyma i zabrać całe jego złoto? Nie wspominając już o tym, że przy okazji popełniał wandalizm ekologiczny. A dziewczynka, która nie potrafi rozróżnić wilka od własnej babci, jest albo głupia jak but, albo pochodzi z bardzo brzydkiej rodziny.
Terry Pratchett