realizacji, ale która nie wie, co ma realizować. Panuje nad wszystkimi rzeczami, ale nie jest panią samej siebie. Czuje się zagubiona w nadmiarze własnych możliwości. Okazuje się, że współczesny świat mimo tego, iż dysponuje większą ilością środków, większą wiedzą, większymi niż kiedykolwiek przedtem możliwościami technicznymi, posuwa się naprzód w sposób najbardziej prymitywny, po prostu bezwolnie dryfując. Stąd bierze się owa dziwna dwoistość poczucia siły, a zarazem zagubienia, które zagnieździło się w duszy współczesnej.
José Ortega y Gasset
Pierwsza zmysłowość zawsze tyczy pleców. Wszyscy w koło ględzą o pierwszym pocałunku; a przecież zawsze, jak ją pierwszy raz całujesz, twoja dłoń jej plecy obejmuje. I bez tego objęcia, bez dłoni na plecach nie ma pocałunku. Wyobraź sobie słynny pierwszy pocałunek z luźno opuszczonymi wzdłuż ciała rękami. Bez dotykania pleców nie ma pocałunku, bez dotykania pleców nie ma wzajemnej skłonności, bez dotykania pleców nie ma seksu, bez dotykania pleców nie ma miłości.
Jerzy Pilch
Było bardzo cicho i bardzo zimno. Musiało być późno i czułam niepokój, jakby coś złego mi się przyśniło, ale jeszcze się z tego nie otrząsnęłam. Byłam też zdezorientowana, jak wtedy, kiedy budzimy się i nie wiemy, czy jest rano, czy wieczór, ani gdzie jesteśmy. Dziwne, bo przecież byłam w swoim pokoju. Nagle pomyślałam, że może nie jestem prawdziwa albo jestem prawdziwa, a wszystko inne mi się wydaje: tak czy owak, czułam się strasznie samotna.
Grace McCleen
- Prostaczek taki, albo, jak to dawniej wolno było mówić, półgłówek. Dopóki poprawność polityczna nie zaprasowała języka na kancik grzecznymi określeniami.
- Jaki prostaczek? - spytał Erlendur. Jeśli chodzi o język, to całkowicie zgadzał się z Nielsem. Z powodu tolerancji dla najróżniejszych grup społecznych został kompletnie wykastrowany. s.246.
Arnaldur Indriðason
José Ortega y Gasset
Pierwsza zmysłowość zawsze tyczy pleców. Wszyscy w koło ględzą o pierwszym pocałunku; a przecież zawsze, jak ją pierwszy raz całujesz, twoja dłoń jej plecy obejmuje. I bez tego objęcia, bez dłoni na plecach nie ma pocałunku. Wyobraź sobie słynny pierwszy pocałunek z luźno opuszczonymi wzdłuż ciała rękami. Bez dotykania pleców nie ma pocałunku, bez dotykania pleców nie ma wzajemnej skłonności, bez dotykania pleców nie ma seksu, bez dotykania pleców nie ma miłości.
Jerzy Pilch
Było bardzo cicho i bardzo zimno. Musiało być późno i czułam niepokój, jakby coś złego mi się przyśniło, ale jeszcze się z tego nie otrząsnęłam. Byłam też zdezorientowana, jak wtedy, kiedy budzimy się i nie wiemy, czy jest rano, czy wieczór, ani gdzie jesteśmy. Dziwne, bo przecież byłam w swoim pokoju. Nagle pomyślałam, że może nie jestem prawdziwa albo jestem prawdziwa, a wszystko inne mi się wydaje: tak czy owak, czułam się strasznie samotna.
Grace McCleen
- Prostaczek taki, albo, jak to dawniej wolno było mówić, półgłówek. Dopóki poprawność polityczna nie zaprasowała języka na kancik grzecznymi określeniami.
- Jaki prostaczek? - spytał Erlendur. Jeśli chodzi o język, to całkowicie zgadzał się z Nielsem. Z powodu tolerancji dla najróżniejszych grup społecznych został kompletnie wykastrowany. s.246.
Arnaldur Indriðason