rozmowa była bardzo pozorna i bardzo fragmentaryczna i ja bardzo iluzyjny, i bardzo częściowy brałem w niej udział. Co słowo padło, to ja w panikę, że słowo pada. Już jak się do niej zbliżałem, to byłem w panice, w zdumieniu i strachu, że się zbliżam. O k... zbliżam się! O k... jestem blisko! O k... odezwałem się! O k... popatrzyła na mnie! O k... widzi mnie! O k... mówi do mnie! Takie okrzyki cały czas wznosiłem w duchu i one dominowały. One były istotą rzeczy. W nich też tkwiła zapowiedź tragedii. Zamiast skupić się na akcji, byłem w permanentnym tryumfie, że w ogóle jest jakaś akcja. To mnie miało zgubić.
Jerzy Pilch
Wzięłam nóż do ręki - nie mogłam się oprzeć. Ostrożnie przejechałam największym ostrzem po swoim palcu. Było tak ostre i tak wiele mogło. Jeden mój najdrobniejszy ruch i przecięłoby skórę. Jeden niezauważalny gest i pojawiłaby się krew. Jeden cieniutki kawałeczek metalu, a mógł przemienić istnienie w brak istnienia, świadomość w brak świadomości. To było piękne.
Camilla Way
Wpatruje się we mnie i myśli, że tego nie zauważam. Wyobraża sobie, że się rozwieję, jeśli mnie dotknie, a jeśli tego nie zrobi, rozwieje się sam. Postawił mnie na takim piedestale, że nie wie, jak ma na niego wejść. Myśli, że moje usta są bramą do raju, ale nie wie, że są zatrute. A ja jestem tak podszyta tchórzem, że nie powiem mu o tym, aby go nie stracić. Udaję, że go nie widzę, i że owszem, rozpłynę się.
Carlos Ruiz Zafón
Gdy patrzyłem, jak odchodzisz, zabierając ze sobą
wszystkie moje niespełnione marzenia, sny, które jeszcze się nie ziściły, czułem w sercu każdą uncję miłości, jaką do ciebie żywiłem, i byłem tego wszystkiego świadom… gdy patrzyłem, jak odchodzisz. Ale ty też to wiedziałaś, bo zabrałaś moje serce ze sobą.
Mia Asher
Jerzy Pilch
Wzięłam nóż do ręki - nie mogłam się oprzeć. Ostrożnie przejechałam największym ostrzem po swoim palcu. Było tak ostre i tak wiele mogło. Jeden mój najdrobniejszy ruch i przecięłoby skórę. Jeden niezauważalny gest i pojawiłaby się krew. Jeden cieniutki kawałeczek metalu, a mógł przemienić istnienie w brak istnienia, świadomość w brak świadomości. To było piękne.
Camilla Way
Wpatruje się we mnie i myśli, że tego nie zauważam. Wyobraża sobie, że się rozwieję, jeśli mnie dotknie, a jeśli tego nie zrobi, rozwieje się sam. Postawił mnie na takim piedestale, że nie wie, jak ma na niego wejść. Myśli, że moje usta są bramą do raju, ale nie wie, że są zatrute. A ja jestem tak podszyta tchórzem, że nie powiem mu o tym, aby go nie stracić. Udaję, że go nie widzę, i że owszem, rozpłynę się.
Carlos Ruiz Zafón
Gdy patrzyłem, jak odchodzisz, zabierając ze sobą
wszystkie moje niespełnione marzenia, sny, które jeszcze się nie ziściły, czułem w sercu każdą uncję miłości, jaką do ciebie żywiłem, i byłem tego wszystkiego świadom… gdy patrzyłem, jak odchodzisz. Ale ty też to wiedziałaś, bo zabrałaś moje serce ze sobą.
Mia Asher