uratować Ziemię. Musimy na powrót zostać strażnikami przyrody, pogłębiać naszą wiedzę o środowisku i leczyć rany zadane naturze. Wszystko ma swoje miejsce na tym świecie. Nie wolno grzeszyć naiwnością- nie można żyć nadzieją, że jakoś damy sobie radę, skoro pozwoliliśmy zginąć innym.
Shaun Ellis
- Czy raczysz do nas dołączyć? - zapytała. - Czy też masz zamiar podziwiać swoje muskuły w lustrze?
Kasjan parsknął, wziął ją pod ramię i powiódł w górę ulicy.
- Pójdę... ale się napić, głupia. Żadnych tańców.
- Dzięki niech będą Matce. Gdy ostatnim razem próbowałeś, niemal strzaskałeś mi stopę.
Sarah J. Maas
ięć minut później lekko wbiegł po kamiennych, starannie odśnieżonych schodach, wprost do głównego wejścia. Atmosfera oblężenia, w sensie przenośnym i dosłownym dotarła i tutaj. Ciężkie, dębowe drzwi te od frontu i te z tyłu, dosłownie nie zamykały się. W tę i w tamtą stronę wchodzili i wychodzili oficerowie i szeregowi odziani w mundury wszystkich formacji policji i wojska, z lotniczymi włącznie, a i cywilów nie brakowało. W tym zamieszaniu i pośpiechu mało kto zwracał uwagę na oddawanie honorów i czci Fuehrerowi.
Jolanta Maria Kaleta
Świat jest obłąkany, a kiedy się od niego choć trochę oderwiemy, wydaje się jeszcze bardziej obłąkany. Samolot niesie śmierć, radio niesie śmierć, karabin maszynowy niesie śmierć, prawo niesie śmierć, elektryczność niesie śmierć, ksiądz niesie śmierć, system hydrauliczny niesie śmierć, patefon niesie śmierć, noże i widelce niosą śmierć, książki niosą śmierć, nawet nasz oddech niesie śmierć, nawet nasz język, nasze myśli, nasze pieniądze, nasza miłość, nasze miłosierdzie, nasze urządzenia sanitarne, nasza radość niosą śmierć.
Henry Miller
Shaun Ellis
- Czy raczysz do nas dołączyć? - zapytała. - Czy też masz zamiar podziwiać swoje muskuły w lustrze?
Kasjan parsknął, wziął ją pod ramię i powiódł w górę ulicy.
- Pójdę... ale się napić, głupia. Żadnych tańców.
- Dzięki niech będą Matce. Gdy ostatnim razem próbowałeś, niemal strzaskałeś mi stopę.
Sarah J. Maas
ięć minut później lekko wbiegł po kamiennych, starannie odśnieżonych schodach, wprost do głównego wejścia. Atmosfera oblężenia, w sensie przenośnym i dosłownym dotarła i tutaj. Ciężkie, dębowe drzwi te od frontu i te z tyłu, dosłownie nie zamykały się. W tę i w tamtą stronę wchodzili i wychodzili oficerowie i szeregowi odziani w mundury wszystkich formacji policji i wojska, z lotniczymi włącznie, a i cywilów nie brakowało. W tym zamieszaniu i pośpiechu mało kto zwracał uwagę na oddawanie honorów i czci Fuehrerowi.
Jolanta Maria Kaleta
Świat jest obłąkany, a kiedy się od niego choć trochę oderwiemy, wydaje się jeszcze bardziej obłąkany. Samolot niesie śmierć, radio niesie śmierć, karabin maszynowy niesie śmierć, prawo niesie śmierć, elektryczność niesie śmierć, ksiądz niesie śmierć, system hydrauliczny niesie śmierć, patefon niesie śmierć, noże i widelce niosą śmierć, książki niosą śmierć, nawet nasz oddech niesie śmierć, nawet nasz język, nasze myśli, nasze pieniądze, nasza miłość, nasze miłosierdzie, nasze urządzenia sanitarne, nasza radość niosą śmierć.
Henry Miller