wejść na szczyt. Nie jest łatwo. Są potknięcia i wywrotki. Wielkie bąble, które robią się, w miarę jak wędrowiec zbliża się do szczytu. W końcu dochodzi, zdobywa upragniony cel. Jest pięknie, podziwia widoki. Tylko ile można siedzieć na szczycie góry? W końcu trzeba zejść. Powrót do szarej rzeczywistości już nie jest taki fajny. Wspinaczka rozpoczyna się od nowa. Tylko ile można zdobywać tę samą górę. W końcu się znudzi. Za piątym, dziesiątym razem, a czasem już za drugim...
Gabriela Gargaś
Mamy równouprawnienie, kobieta może wysyłać sygnały tak samo jak mężczyzna, może podejmować inicjatywę i brać sprawy w swoje ręce. Ale kochanie, nie ma tak nieśmiałego mężczyzny, żeby nie był w stanie wystartować wtedy, kiedy naprawdę mu zależy. Nie goń, nie ścigaj, nie napieraj. To ci się zwyczajnie nie opłaci. Może cię kochać, ale momencie, w którym zaczniesz naciskać, po prostu ci ucieknie.
- to co mam teraz robić, mamo? - zapytała jak wtedy, kiedy miała trzynaście lat.
- Nic, kochanie. Czekać.
Piotr C.
Nicholas i Lucy
Nicholas otwiera kryptę w, której jest ogromna ilość broni:
"(...) Z niecierpliwością kiwałam się na piętach. Pokręcił głową.
-Zachowujesz się, jakbyśmy trzymali w środku Świętego Mikołaja.
Założyłam ręce.
-To lepsze niż jakiś gruby, stary facet. No, otwórz.
Spojrzał na mnie surowo
-Nawet nie powinnaś wiedzieć, gdzie są drzwi.
Alyxandra Harvey
- Rozebrałeś mnie kiedy spałam? (…)Musiałam być tego całkiem nieświadoma.
- Mogłem ci trochę pomoc podczas tego. - Uniosła na niego brew. Powiedział jej - To
było tylko trochę czarowania. Potrzebowałaś odpoczynku.
- Bez moich ubrań. – Tam się udał, mieszając w jej głowie. Zrobiła sobie notatkę: mają
do omówienia, że nie była jego osobistą lalką Barbie do ubierania i rozbierania, kiedy tylko
ma na to ochotę.
- Też potrzebowałem odpoczynku - powiedział głosem bez wyrazu. - A one mnie
niepokoiły.”
Thea Harrison
Gabriela Gargaś
Mamy równouprawnienie, kobieta może wysyłać sygnały tak samo jak mężczyzna, może podejmować inicjatywę i brać sprawy w swoje ręce. Ale kochanie, nie ma tak nieśmiałego mężczyzny, żeby nie był w stanie wystartować wtedy, kiedy naprawdę mu zależy. Nie goń, nie ścigaj, nie napieraj. To ci się zwyczajnie nie opłaci. Może cię kochać, ale momencie, w którym zaczniesz naciskać, po prostu ci ucieknie.
- to co mam teraz robić, mamo? - zapytała jak wtedy, kiedy miała trzynaście lat.
- Nic, kochanie. Czekać.
Piotr C.
Nicholas i Lucy
Nicholas otwiera kryptę w, której jest ogromna ilość broni:
"(...) Z niecierpliwością kiwałam się na piętach. Pokręcił głową.
-Zachowujesz się, jakbyśmy trzymali w środku Świętego Mikołaja.
Założyłam ręce.
-To lepsze niż jakiś gruby, stary facet. No, otwórz.
Spojrzał na mnie surowo
-Nawet nie powinnaś wiedzieć, gdzie są drzwi.
Alyxandra Harvey
- Rozebrałeś mnie kiedy spałam? (…)Musiałam być tego całkiem nieświadoma.
- Mogłem ci trochę pomoc podczas tego. - Uniosła na niego brew. Powiedział jej - To
było tylko trochę czarowania. Potrzebowałaś odpoczynku.
- Bez moich ubrań. – Tam się udał, mieszając w jej głowie. Zrobiła sobie notatkę: mają
do omówienia, że nie była jego osobistą lalką Barbie do ubierania i rozbierania, kiedy tylko
ma na to ochotę.
- Też potrzebowałem odpoczynku - powiedział głosem bez wyrazu. - A one mnie
niepokoiły.”
Thea Harrison