się z nim liczą?W tym, jak atrakcyjna jest jego żona? Dokąd chodzi na służbowe obiady? Jaką ma kondycję fizyczną i sportowe osiągnięcia? Świat oklaskuje te próżne poszukiwania: zarób milion, ubiegaj się o stanowisko, zdobądź awans, dobiegnij do mety... bądź kimś. Czujesz w tym szyderstwo? Ranny czołga się po plaży, a snajperzy strzelają.
John Eldredge
- Ale ja cię kocham. Zawsze cię kochałam. Proszę, nie żeń się z jakąś inną dziewczyną (...).
- Daphne, ja... nie wiem, co mam powiedzieć.
- Powiedz, że porozmawiasz z ojcem - błagała z nadzieją w głosie, ocierając łzy. (...)
- Proszę, przestań płakać - szepnąłem.
- Nie mogę! Nie w sytuacji, kiedy zaraz stracę cię na zawsze - Daphne ukryła twarz w dłoniach i szlochała cicho.
Kiera Cass
Jestem zarozumiałym stworzeniem, które pozjadało wszystkie rozumy tego świata. Jestem fałszywa i nigdy nie zdejmuje maski. Jestem odludkiem, który żyje cudzym życiem, życiem bohaterów filmów i książek. Jestem przewrażliwiona i aspołeczna. Jestem 17-nastolatką, która nie potrafi odnaleźć się w zastałej rzeczywistości. Jestem obeznana w teorii egzystencji i nie mam zielonego pojęcia o praktyce. Jestem sama i bardzo boję się tej samotności.
Anna Borowicz
Często w aparacie nie było filmu, a mimo to naciskała spust: klik! Klik! Po przeczytaniu głośnego eseju Cartier-Bressona o fotografii zaczęła opowiadać Renee o ,,decydującym momencie", kiedy wszystko w cudowny sposób trafia na swoje miejsce. Mówiła o ćwiczeniu ,,oka umysłu" (dlatego zawsze nosiła ze sobą aparat), twierdziła, że nie postrzega ono całości obrazu, dopóki negatyw nie zostanie wywołany i zawieszony, by wyschnąć.
Patricia Bosworth
John Eldredge
- Ale ja cię kocham. Zawsze cię kochałam. Proszę, nie żeń się z jakąś inną dziewczyną (...).
- Daphne, ja... nie wiem, co mam powiedzieć.
- Powiedz, że porozmawiasz z ojcem - błagała z nadzieją w głosie, ocierając łzy. (...)
- Proszę, przestań płakać - szepnąłem.
- Nie mogę! Nie w sytuacji, kiedy zaraz stracę cię na zawsze - Daphne ukryła twarz w dłoniach i szlochała cicho.
Kiera Cass
Jestem zarozumiałym stworzeniem, które pozjadało wszystkie rozumy tego świata. Jestem fałszywa i nigdy nie zdejmuje maski. Jestem odludkiem, który żyje cudzym życiem, życiem bohaterów filmów i książek. Jestem przewrażliwiona i aspołeczna. Jestem 17-nastolatką, która nie potrafi odnaleźć się w zastałej rzeczywistości. Jestem obeznana w teorii egzystencji i nie mam zielonego pojęcia o praktyce. Jestem sama i bardzo boję się tej samotności.
Anna Borowicz
Często w aparacie nie było filmu, a mimo to naciskała spust: klik! Klik! Po przeczytaniu głośnego eseju Cartier-Bressona o fotografii zaczęła opowiadać Renee o ,,decydującym momencie", kiedy wszystko w cudowny sposób trafia na swoje miejsce. Mówiła o ćwiczeniu ,,oka umysłu" (dlatego zawsze nosiła ze sobą aparat), twierdziła, że nie postrzega ono całości obrazu, dopóki negatyw nie zostanie wywołany i zawieszony, by wyschnąć.
Patricia Bosworth