się wahasz, zrobisz coś odwrotnego niż to, czego naprawdę chcesz. Kiedy trafiam na korek w Madrycie i waham się między dwoma alternatywnymi trasami, zawsze wybieram tę, którą uważam za gorszą. Nie wiem dlaczego. To bardzo dziwne, ale kiedy nadchodzi moment podjęcia decyzji, możliwość, która wydaje mi się gorsza, wywiera na mnie przedziwny urok. Nie wiem, jak już mówiłem, można to nazwać fatalizmem: kiedy mamy wpaść w dół, wpadamy w ten najgłębszy.
Rodrigo Muñoz Avia
Niejeden młodzieniec, nikomu nie znany, bez nazwiska, bez urodzenia, bez majątku, jest marmurową kolumną podtrzymującą świątynię wzniosłych uczuć i wzniosłych idei i niejeden człowiek światowy, zadowolony z siebie, zamożny, strojny w lśniące trzewiki i błyskotliwe słówka, widziany nie od zewnątrz, lecz od wewnątrz - to jest od tej strony, którą chowa dla kobiety - okazuje się głupim klocem, pełnym utajonych namiętności, brutalnych, wszetecznych i plugawych - słupem przy karczmie.
Michał Rusinek
Wydaje się prawdopodobne, że twórcze życie zawsze zawiera w sobie element zabawy. Kiedy ów aspekt znika, wraz z nim znika również radość, a w konsekwencji wszelka zdolność do innowacji. Kreatywne jednostki nierzadko przeżywają okresy rozpaczy, podczas których wydaje im się, że opuściła je moc twórcza. Często dzieje się tak dlatego, że pewnemu aspektowi pracy zostało nadane znaczenie na tyle duże, że temat ten nie może już być obiektem zabawy. To, co Gibbon nazywał «próżnością autorów», często sprawia, iż powaga, z jaką traktują oni swoje dzieło, uniemożliwia im swobodną zabawę z ideami i koncepcjami.
Anthony Storr
snułem graniczące z absolutną pewnością przypuszczenia, że najlepsze, co wtedy można było zrobić, to zamknąć się w szafie lub wejść pod łóżko i tam już pozostać.
powoli rozpłynąć się w nicości.
bo przecież samobójstwo też było wstydem.
Arnon Grunberg
Rodrigo Muñoz Avia
Niejeden młodzieniec, nikomu nie znany, bez nazwiska, bez urodzenia, bez majątku, jest marmurową kolumną podtrzymującą świątynię wzniosłych uczuć i wzniosłych idei i niejeden człowiek światowy, zadowolony z siebie, zamożny, strojny w lśniące trzewiki i błyskotliwe słówka, widziany nie od zewnątrz, lecz od wewnątrz - to jest od tej strony, którą chowa dla kobiety - okazuje się głupim klocem, pełnym utajonych namiętności, brutalnych, wszetecznych i plugawych - słupem przy karczmie.
Michał Rusinek
Wydaje się prawdopodobne, że twórcze życie zawsze zawiera w sobie element zabawy. Kiedy ów aspekt znika, wraz z nim znika również radość, a w konsekwencji wszelka zdolność do innowacji. Kreatywne jednostki nierzadko przeżywają okresy rozpaczy, podczas których wydaje im się, że opuściła je moc twórcza. Często dzieje się tak dlatego, że pewnemu aspektowi pracy zostało nadane znaczenie na tyle duże, że temat ten nie może już być obiektem zabawy. To, co Gibbon nazywał «próżnością autorów», często sprawia, iż powaga, z jaką traktują oni swoje dzieło, uniemożliwia im swobodną zabawę z ideami i koncepcjami.
Anthony Storr
snułem graniczące z absolutną pewnością przypuszczenia, że najlepsze, co wtedy można było zrobić, to zamknąć się w szafie lub wejść pod łóżko i tam już pozostać.
powoli rozpłynąć się w nicości.
bo przecież samobójstwo też było wstydem.
Arnon Grunberg