(...) przepełniało ich zniechęcenie, wiedzieli bowiem, że latające stworzenia żyją gdzieś bardzo wysoko.
Poza zasięgiem. A jeśli faktycznie porwały córkę Elemaka, mieli ją uratować? Nieśli że sobą różne narzędzia rolnicze. Oddajcie nam naszą małą, łajdaki, albo opielemy wam grządki?!
Orson Scott Card
Od czasów Platona filozofowie zgadzają się, że przedmiotem ich zainteresowania jest przede wszystkim świat idei (choć oczywiście cały czas spierają się o ich treść oraz sposób ich istnienia). Słowo "idea" niesie w sobie prze tym podwójne znaczenie. Z jednej strony wskazuje na to, czym dana rzecz jest, a więc na jej istotę, z drugiej - na to, czym mogłaby i powinna być, a więc na pewien ideał. Kiedy mówimy o idei wspólnoty, w grę wchodzą oba te znaczenia.
Zbigniew Stawrowski
Typowa włoska rodzina to ojciec, który w swym własnym mniemaniu dźwiga cały ciężar pracy i decydowania; matka, faktycznie wykonująca większość najcięższych zadań i podejmująca wszystkie ważne decyzje; synowie, najczęściej rozpuszczeni, nienauczeni odpowiedzialności i skuteczności w działaniu; oraz córki, przeważnie nierozpuszczone, bardziej zaradne i przedsiębiorcze od swoich braci, z którymi muszą rywalizować od najmłodszych lat, startując z gorszej pozycji.
Solly Martin
- Lubię ludzi - przyznała się Glenda, co zabrzmiało dość dziwnie, dopóki nie dodała: - ale wolę ich w książkach niż w rzeczywistości.
- Dlaczego?
- Jestem pewna że wiesz dlaczego?
Wiedział
- W książkach nawet najwięksi dranie nie mogą cię skrzywdzić.
- I nigdy nie stracisz przyjaciół, których tam zdobywasz.
- A kiedy dojdziesz do smutnego miejsca, nikt nie widzi, że płaczesz.
- Ani się nie dziwi, że nie płaczesz, kiedy powinieneś - powiedziała Glenda.
- Nie przeszkadza mi życie z drugiej ręki. Za pośrednictwem książek.
- Tak, ono ma dużo zalet - zgodziła się.
Dean Koontz
Orson Scott Card
Od czasów Platona filozofowie zgadzają się, że przedmiotem ich zainteresowania jest przede wszystkim świat idei (choć oczywiście cały czas spierają się o ich treść oraz sposób ich istnienia). Słowo "idea" niesie w sobie prze tym podwójne znaczenie. Z jednej strony wskazuje na to, czym dana rzecz jest, a więc na jej istotę, z drugiej - na to, czym mogłaby i powinna być, a więc na pewien ideał. Kiedy mówimy o idei wspólnoty, w grę wchodzą oba te znaczenia.
Zbigniew Stawrowski
Typowa włoska rodzina to ojciec, który w swym własnym mniemaniu dźwiga cały ciężar pracy i decydowania; matka, faktycznie wykonująca większość najcięższych zadań i podejmująca wszystkie ważne decyzje; synowie, najczęściej rozpuszczeni, nienauczeni odpowiedzialności i skuteczności w działaniu; oraz córki, przeważnie nierozpuszczone, bardziej zaradne i przedsiębiorcze od swoich braci, z którymi muszą rywalizować od najmłodszych lat, startując z gorszej pozycji.
Solly Martin
- Lubię ludzi - przyznała się Glenda, co zabrzmiało dość dziwnie, dopóki nie dodała: - ale wolę ich w książkach niż w rzeczywistości.
- Dlaczego?
- Jestem pewna że wiesz dlaczego?
Wiedział
- W książkach nawet najwięksi dranie nie mogą cię skrzywdzić.
- I nigdy nie stracisz przyjaciół, których tam zdobywasz.
- A kiedy dojdziesz do smutnego miejsca, nikt nie widzi, że płaczesz.
- Ani się nie dziwi, że nie płaczesz, kiedy powinieneś - powiedziała Glenda.
- Nie przeszkadza mi życie z drugiej ręki. Za pośrednictwem książek.
- Tak, ono ma dużo zalet - zgodziła się.
Dean Koontz