kimś, kto boi się życia, boi się doświadczać spraw, naprawdę je czuć. Uważam, że życie jest zbyt krótkie i zbyt cudowne, żeby go naprawdę nie dostrzegać, żeby się naprawdę w nie nie włączyć.
Nino Haratischwili
Twierdząc, że człowiek jest istotą odpowiedzialną i zobowiązaną stałe urzeczywistnić sens potencjalnie zawarty w każdej życiowej sytuacji, pragnę jednocześnie podkreślić, że prawdziwy sens życia odnajdziemy raczej w świecie zewnetrznym niż w samym sobie, jako że nie jest prawdą twierdzenie, iż człowiek stanowi system zamknięty. Nazwałem ową konstytutywną cechę samoprzekraczaniem ludzkiej egzystencji. Należy przez to rozumieć, że człowiek zawsze kieruje się oraz jest kierowany w stronę czegoś lub kogoś innego niż on sam-może to być zarówno oczekujących wypełnienia sens, jak i inny człowiek, ktorego spotykamy na swojej drodze. Im bardziej zapominamy o sobie- oddając się sprawie, którą pragniemy kochać-tym głębsze jest nasze człowieczeństwo i tym bardziej urzeczywistniamy swój potencjał. To, co znamy pod nazwa samourzeczywistnienia, jest niczym innym, jak nieosiągalnym celem, z tego prostego względu, że im bardziej dążymy do samourzeczywistnienia, tym bardziej się od niego oddalamy. Innymi słowy, samourzeczywistnienie możliwe jest wyłącznie jako efekt uboczny samotranscedencji.
Viktor E. Frankl
Nino Haratischwili
Twierdząc, że człowiek jest istotą odpowiedzialną i zobowiązaną stałe urzeczywistnić sens potencjalnie zawarty w każdej życiowej sytuacji, pragnę jednocześnie podkreślić, że prawdziwy sens życia odnajdziemy raczej w świecie zewnetrznym niż w samym sobie, jako że nie jest prawdą twierdzenie, iż człowiek stanowi system zamknięty. Nazwałem ową konstytutywną cechę samoprzekraczaniem ludzkiej egzystencji. Należy przez to rozumieć, że człowiek zawsze kieruje się oraz jest kierowany w stronę czegoś lub kogoś innego niż on sam-może to być zarówno oczekujących wypełnienia sens, jak i inny człowiek, ktorego spotykamy na swojej drodze. Im bardziej zapominamy o sobie- oddając się sprawie, którą pragniemy kochać-tym głębsze jest nasze człowieczeństwo i tym bardziej urzeczywistniamy swój potencjał. To, co znamy pod nazwa samourzeczywistnienia, jest niczym innym, jak nieosiągalnym celem, z tego prostego względu, że im bardziej dążymy do samourzeczywistnienia, tym bardziej się od niego oddalamy. Innymi słowy, samourzeczywistnienie możliwe jest wyłącznie jako efekt uboczny samotranscedencji.
Viktor E. Frankl