sobie, że niegdysiejsze miłosne uniesienia dają im coś w rodzaju dożywotniego prawa własności do partnerki. To dobrze wpływa na ich samopoczucie.
Andrzej Sapkowski
U niektórych ludzi... tych, którzy mają w sobie coś z wagabundy... dusza jest przenośna.
Stephen King
...prawdziwa wolność może się narodzić tylko pod ciśnieniem totalitarnego dramatu, nie w demokratycznej operetce.
Vladimir Volkoff
W języku, w którym piszę, przeszłość i przyszłość różnią się tylko jedną samogłoską. e przechodzi w y, i brzmi to jak zawołanie.
Olga Tokarczuk
To inni nie potrafili istnieć w roli narzucanej przez nich samych, spętani w nienaturalnych gestach, zagryzani przez twory swoich chorych emocji.
Barbara Rosiek
Na nowo nauczyła się cieszyć tym, co ma, gdyż bez wątpienia nie brakowało osób, które los doświadczył jeszcze ciężej.
Edyta Świętek
Nikt im aż tak kochać nie kazał, mogą więc bez szkody i straty dla świata zapamiętać gorzką lekcję zawiedzionej ekstazy.
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Papier jest lepszym słuchaczem niż najbardziej renomowany psychoterapeuta – szepcze, krzywiąc usta w bólu. – Nie osądza mnie. Nie rozdrapuje każdego dnia ran.
Gail McHugh
Andrzej Sapkowski
U niektórych ludzi... tych, którzy mają w sobie coś z wagabundy... dusza jest przenośna.
Stephen King
...prawdziwa wolność może się narodzić tylko pod ciśnieniem totalitarnego dramatu, nie w demokratycznej operetce.
Vladimir Volkoff
W języku, w którym piszę, przeszłość i przyszłość różnią się tylko jedną samogłoską. e przechodzi w y, i brzmi to jak zawołanie.
Olga Tokarczuk
To inni nie potrafili istnieć w roli narzucanej przez nich samych, spętani w nienaturalnych gestach, zagryzani przez twory swoich chorych emocji.
Barbara Rosiek
Na nowo nauczyła się cieszyć tym, co ma, gdyż bez wątpienia nie brakowało osób, które los doświadczył jeszcze ciężej.
Edyta Świętek
Nikt im aż tak kochać nie kazał, mogą więc bez szkody i straty dla świata zapamiętać gorzką lekcję zawiedzionej ekstazy.
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
Papier jest lepszym słuchaczem niż najbardziej renomowany psychoterapeuta – szepcze, krzywiąc usta w bólu. – Nie osądza mnie. Nie rozdrapuje każdego dnia ran.
Gail McHugh