niej życie przestawało być tylko okresem przejściowym pomiędzy urodzinami i śmiercią. Dawała przyjemną nadzieję na pozostawienie po sobie czegoś trwalszego.
Max Czornyj
Na własnym terytorium Domator nie zna skrępowania. Potrafi być otwarty, spontaniczny, przyjacielski, hojny i twórczy. Natomiast poza tą strefą bezpieczeństwa czuje się jak ryba wyjęta z wody.
John M. Oldham
Amerykańscy naukowcy od lat zadają sobie pytanie: ale skoro Hitler nie miał dwóch ojców, skąd wzięło się jego zło?
Adelajda Truścińska
Ash? Ten Ash? Ash z kanonu? Zakochany kundel Rose? (...) Przecież on nawet nazywa się jak amant z fantastyki dla lasek. Ash... durne imię, jak Gale lub Cztery.
Anna Day
To nie rodzice czy partnerzy mają się interesować życiem narkomana, tylko on sam.
Irena A. Stanisławska
Bohater- mawiał ojciec- to ten, który jest zbyt przerażony by uciec.
Jean-Christophe Grangé
To, co raz utracone, nie jest tak łatwo odzyskać.
Silencio
Tak jak dzieci drżą i boją się wszystkiego, gdy otacza je ciemność, tak i my w świetle dnia czasami boimy się tego, czego nie należy się bać, bo jak w przypadku dzieci jest to tylko wytwór naszej wyobraźni.
Jack Kerley
- Nie miałem zamiaru pana urazić. Chciałbym się tu zatrzymać. Ma pan wolny pokój? - Alfons? - O nie, skądże znowu! - Handlarz narkotyków? - Nie, nie. - Szkoda. Potrzebuję kokainy. - Sprzedaję Biblie, proszę pana. - To obrzydliwe! - Próbuję szerzyć Słowo Boże. - Tylko nie próbuj pan szerzyć tego gówna tutaj!
Charles Bukowski
Max Czornyj
Na własnym terytorium Domator nie zna skrępowania. Potrafi być otwarty, spontaniczny, przyjacielski, hojny i twórczy. Natomiast poza tą strefą bezpieczeństwa czuje się jak ryba wyjęta z wody.
John M. Oldham
Amerykańscy naukowcy od lat zadają sobie pytanie: ale skoro Hitler nie miał dwóch ojców, skąd wzięło się jego zło?
Adelajda Truścińska
Ash? Ten Ash? Ash z kanonu? Zakochany kundel Rose? (...) Przecież on nawet nazywa się jak amant z fantastyki dla lasek. Ash... durne imię, jak Gale lub Cztery.
Anna Day
To nie rodzice czy partnerzy mają się interesować życiem narkomana, tylko on sam.
Irena A. Stanisławska
Bohater- mawiał ojciec- to ten, który jest zbyt przerażony by uciec.
Jean-Christophe Grangé
To, co raz utracone, nie jest tak łatwo odzyskać.
Silencio
Tak jak dzieci drżą i boją się wszystkiego, gdy otacza je ciemność, tak i my w świetle dnia czasami boimy się tego, czego nie należy się bać, bo jak w przypadku dzieci jest to tylko wytwór naszej wyobraźni.
Jack Kerley
- Nie miałem zamiaru pana urazić. Chciałbym się tu zatrzymać. Ma pan wolny pokój? - Alfons? - O nie, skądże znowu! - Handlarz narkotyków? - Nie, nie. - Szkoda. Potrzebuję kokainy. - Sprzedaję Biblie, proszę pana. - To obrzydliwe! - Próbuję szerzyć Słowo Boże. - Tylko nie próbuj pan szerzyć tego gówna tutaj!
Charles Bukowski