domu. W takim, gdzie babcia patrząc na wnuczka nie widzi w nim powodu do wstydu. W takim, gdzie panna z dzieckiem to nie hańba dla rodziny. I wtedy nie wytrzymała. Rozpłakała się. Michał wziął ją za rękę, poprosił Magdę, by pilnowała śpiącego malca, Anię, by poczekała z kolacją i zaprowadził ją na śmierdzący opalaną farbą strych. Usiadł w fotelu obok odrapanej już kołyski i wziął dziewczynę na kolana. Nie zachowywał się jak smarkacz. Objął ją i przytulił. Po prostu pozwolił jej płakać. Kiedy po piętnastu minutach miał już mokrą bluzę a jej skończyły się chusteczki, pocałował ją w zapuchnięte oczy i powiedział, że wszystko będzie dobrze. Potem bez słowa zeszli na kolację i usiedli do stołu z całą rodziną. Nikt nie był wścibski, ale i tak chciała z nimi pomówić.
Zuzanna Arczyńska
- Znowu winko? Czy to rozsądne w twoim wieku? - zapytałam zaczepnie.
- Nawet nie wiesz, jak bardzo - zarechotała Inga. - Poprawia krążenie, uspokaja serce, rozluźnia mięśnie i miesza w głowie.
Agata Mańczyk
najbardziej przeraża mnie to jak
pienimy się z zazdrości
gdy innym się powodzi
lecz wzdychamy z ulgą
gdy im się nie udaje.
Rupi Kaur
Zawsze witanie uśmiech ma na twarzy,
A pożegnanie z westchnieniem odchodzi.
William Shakespeare
Udawanie, że jesteś silna, kiedy nie jesteś silna, nie ma nic
wspólnego z siłą.
– I tu się mylisz – zaprzeczyła. Szampan syczał na jej języku i chyba
dodał jej odwagi, jeszcze zanim uderzył do głowy. – Czasami
zachowywanie się tak, jakby wszystko było z tobą w porządku,
sprawia, że rzeczywiście jest w porządku. Czasami trzeba po prostu
zrobić dobrą minę do złej gry, wyjść do świata, i po chwili się
okazuje, że to wcale nie takie trudne, że to zupełnie naturalne.
Robert Galbraith
Zuzanna Arczyńska
- Znowu winko? Czy to rozsądne w twoim wieku? - zapytałam zaczepnie.
- Nawet nie wiesz, jak bardzo - zarechotała Inga. - Poprawia krążenie, uspokaja serce, rozluźnia mięśnie i miesza w głowie.
Agata Mańczyk
najbardziej przeraża mnie to jak
pienimy się z zazdrości
gdy innym się powodzi
lecz wzdychamy z ulgą
gdy im się nie udaje.
Rupi Kaur
Zawsze witanie uśmiech ma na twarzy,
A pożegnanie z westchnieniem odchodzi.
William Shakespeare
Udawanie, że jesteś silna, kiedy nie jesteś silna, nie ma nic
wspólnego z siłą.
– I tu się mylisz – zaprzeczyła. Szampan syczał na jej języku i chyba
dodał jej odwagi, jeszcze zanim uderzył do głowy. – Czasami
zachowywanie się tak, jakby wszystko było z tobą w porządku,
sprawia, że rzeczywiście jest w porządku. Czasami trzeba po prostu
zrobić dobrą minę do złej gry, wyjść do świata, i po chwili się
okazuje, że to wcale nie takie trudne, że to zupełnie naturalne.
Robert Galbraith