dwojgu zanurzonych w wodzie ludziach, którzy próbują się trzymać za ręce, naprawdę z całej siły się trzymają i w końcu nie dają rady. Prąd jest zbyt silny. Muszą się puścić i odpłynąć od siebie. Myślę, że tak samo jest z nami. Wielka szkoda(...), ponieważ kochaliśmy się przez całe życie. Ale nie możemy zostać ze sobą na zawsze.
Kazuo Ishiguro
...rozwarstwienie i skłócenie społeczeństwa służy łatwiejszemu manipulowaniu nim. Eskalacje trudności i biedy trzeba stale powiększać, inaczej ludzie przyzwyczajając się - stale znajdują luki do przebicia się myśli. Mówi się popularnie, że przyzwyczajenie jest drugą naturą. W naszych warunkach potwierdza się to w stopniu najwyższym. Jest nie do pomyślenia, do czego zdążono nas przyzwyczaić. Jest teoretycznie całkowicie nieprawdopodobne, co dziś w praktyce przyjmujemy jako prawie zupełnie normalne, jako codzienność (XII 82).
Jerzy Dobrowolski
- Słuchaj no, obwiesiu - Jaskier wstał i udał, że robi groźną minę. - Brzydzę się gwałtem i przemocą. Ale zaraz zawołam Mamę Lantieri, a ona wezwie niejakiego Gruziłę, który pełni w tym przybytku zaszczytną i odpowiedzialną rolę wykidajły. To prawdziwy artysta w swoim fachu. On kopnie cię w rzyć, a ty wówczas przelecisz nad dachami tego grodu, tak pięknie, że nieliczni o tej porze przechodnie wezmą cię za pegaza.
Andrzej Sapkowski
Wiedziała, że długo, może nigdy, nie uda się jej go zapomnieć. Wiedziała, że to nie koniec cierpień. Ale nie żałowała ani chwili z tego, co przeżyła. I gdyby ktoś zechciał litościwie wymazać wszystkie wspomnienia z jej pamięci- nie pozwoliłaby. Bo kochała je, jak kocha się bliskich, którzy nas krzywdzą.
Kochała je mimo wszystko.
Małgorzata Gutowska-Adamczyk
Kazuo Ishiguro
...rozwarstwienie i skłócenie społeczeństwa służy łatwiejszemu manipulowaniu nim. Eskalacje trudności i biedy trzeba stale powiększać, inaczej ludzie przyzwyczajając się - stale znajdują luki do przebicia się myśli. Mówi się popularnie, że przyzwyczajenie jest drugą naturą. W naszych warunkach potwierdza się to w stopniu najwyższym. Jest nie do pomyślenia, do czego zdążono nas przyzwyczaić. Jest teoretycznie całkowicie nieprawdopodobne, co dziś w praktyce przyjmujemy jako prawie zupełnie normalne, jako codzienność (XII 82).
Jerzy Dobrowolski
- Słuchaj no, obwiesiu - Jaskier wstał i udał, że robi groźną minę. - Brzydzę się gwałtem i przemocą. Ale zaraz zawołam Mamę Lantieri, a ona wezwie niejakiego Gruziłę, który pełni w tym przybytku zaszczytną i odpowiedzialną rolę wykidajły. To prawdziwy artysta w swoim fachu. On kopnie cię w rzyć, a ty wówczas przelecisz nad dachami tego grodu, tak pięknie, że nieliczni o tej porze przechodnie wezmą cię za pegaza.
Andrzej Sapkowski
Wiedziała, że długo, może nigdy, nie uda się jej go zapomnieć. Wiedziała, że to nie koniec cierpień. Ale nie żałowała ani chwili z tego, co przeżyła. I gdyby ktoś zechciał litościwie wymazać wszystkie wspomnienia z jej pamięci- nie pozwoliłaby. Bo kochała je, jak kocha się bliskich, którzy nas krzywdzą.
Kochała je mimo wszystko.
Małgorzata Gutowska-Adamczyk