ona tak realna, że muszę się uszczypnąc, by zdac sobie sprawę, gdzie jestem. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, kiedy obok mnie jest kobieta; kobieta wyzwala to we mnie bardziej niż cokolwiek innego. Jedyne, czego od nich oczekuję, to zapomnienie. Czasami tak zatracam się w tych rozmyślaniach, że nie mogę sobie przypomniec imienia cipy leżącej obok, ani nawet skąd ją wytrzasnąłem. Zabawne, nie? Dobrze jest miec obok siebie świerze, ciepłe ciało, kiedy się człowiek budzi rano. Daje ci to takie poczucie świerzości. Stajesz się niemal uduchowiony... dopóki one nie zaczną odstawiac tej gadki o miłości itd. Dlaczego wszystkie cipy tyle mówią o miłości, może ty wiesz? Widocznie nie wystarcza im, że je dobrze wypierdolisz... pragną jeszcze twojej duszy...
Henry Miller
Ja: Za dużo obserwujesz, dlatego nic nie dostrzegasz.
Malina: Jest odwrotnie. Dostrzegam wszystko, ale nigdy cię nie obserwowałem.
Ja: A ja pozwalałam ci nawet czasami żyć, jak chciałeś, nie przeszkadzając ci, to coś więcej, to bardzo wspaniałomyślne.
Malina: Dostrzegłem i to, a ty dowiesz się kiedyś, czy dobrze było o mnie zapomnieć i czy nie lepiej jest znów mnie zauważać. Tylko prawdopodobnie nie będziesz miała wyboru, już teraz nie masz.
Ja: Ja zapomniałam o tobie, jakżebym mogła o tobie zapomnieć! próbowałam tylko, udawałam, żeby ci dowieść, że i bez ciebie jakoś żyję.
Ingeborg Bachmann
- Jak tu żyć ?
- Jeśli chce się żyć, znajdzie się jakiś sposób. Świat jest stworzony po to, żeby w nim żyć. Dlaczego tak bardzo się go boisz ?
- Nigdy nic nie wiadomo.
- Ismael, ty w ogóle nie masz instynktu. To dlatego zawsze boisz się tego co nieznane. Ale ja sobie myślę, że wszyscy ludzie są tacy sami, wszędzie. Można ich wykorzystać, wyzyskać, zaprzyjaźnić się z nimi.
Lawrence Osborne
Dwa kły, pamiątka po drapieżnych przodkach. Wygraliśmy nie tylko kolejną wojnę, wygraliśmy ze wszystkim, co żyje. Człowiek się może ucywilizował- zorganizował w bandę (narodu), ale nie uczłowieczył. Uczłowieczyć można psa albo zwierzaki disneya.
Rządzą nami nadal bogowie bez masek- instynkty i kapka szarych komórek na czubku głowy, zwana drapieżną inteligencją, okrutniejsza od kłów i pazurów. Te małe pol potki po biurach i redakcjach, dręczące skazanych etatową pracą. Wracających do domu gorzej niż z wojny, z dziurą w żołądku. Wrzody jako rana postrzałowa cywilizacji
Manuela Gretkowska
Henry Miller
Ja: Za dużo obserwujesz, dlatego nic nie dostrzegasz.
Malina: Jest odwrotnie. Dostrzegam wszystko, ale nigdy cię nie obserwowałem.
Ja: A ja pozwalałam ci nawet czasami żyć, jak chciałeś, nie przeszkadzając ci, to coś więcej, to bardzo wspaniałomyślne.
Malina: Dostrzegłem i to, a ty dowiesz się kiedyś, czy dobrze było o mnie zapomnieć i czy nie lepiej jest znów mnie zauważać. Tylko prawdopodobnie nie będziesz miała wyboru, już teraz nie masz.
Ja: Ja zapomniałam o tobie, jakżebym mogła o tobie zapomnieć! próbowałam tylko, udawałam, żeby ci dowieść, że i bez ciebie jakoś żyję.
Ingeborg Bachmann
- Jak tu żyć ?
- Jeśli chce się żyć, znajdzie się jakiś sposób. Świat jest stworzony po to, żeby w nim żyć. Dlaczego tak bardzo się go boisz ?
- Nigdy nic nie wiadomo.
- Ismael, ty w ogóle nie masz instynktu. To dlatego zawsze boisz się tego co nieznane. Ale ja sobie myślę, że wszyscy ludzie są tacy sami, wszędzie. Można ich wykorzystać, wyzyskać, zaprzyjaźnić się z nimi.
Lawrence Osborne
Dwa kły, pamiątka po drapieżnych przodkach. Wygraliśmy nie tylko kolejną wojnę, wygraliśmy ze wszystkim, co żyje. Człowiek się może ucywilizował- zorganizował w bandę (narodu), ale nie uczłowieczył. Uczłowieczyć można psa albo zwierzaki disneya.
Rządzą nami nadal bogowie bez masek- instynkty i kapka szarych komórek na czubku głowy, zwana drapieżną inteligencją, okrutniejsza od kłów i pazurów. Te małe pol potki po biurach i redakcjach, dręczące skazanych etatową pracą. Wracających do domu gorzej niż z wojny, z dziurą w żołądku. Wrzody jako rana postrzałowa cywilizacji
Manuela Gretkowska